Piękno to ogromna siła, zwłaszcza, gdy otaczamy się nim w najważniejszym punkcie na ziemi – w domu… A świat wzorów to magiczna kraina… To miejsce, w którym język piekna, sztuki, zachwytu, nie składa się z liter, a z uczuć. Miejsce, które zachwyca kształtem i kolorem, grą światła i cienia, mariażem delikatności i wyrazistości, głębią i smakiem.

Wzór jest uczuciem i zarazem historią, która je wzbudza. Wywoła oczekiwaną, bądź nieoczekiwaną reakcję.

Znajdujesz się we  wzorniczym świecie, gdzie ręcznie rysowane linie łączą się z kolorem po to, by zabłysnąć na brytach tapet i zagrać w tle domową melodię radości i spokoju. 

nasz duet patternosophy

Ania

To, co powstaje w sercu, w duchu radości, niesie ze sobą misję czynienia dobra. I taką powierzam swoim projektom wzorów, grafikom i obrazom. Radość i spokój. Tego sobie życzę, tego szukam i tym się chcę dzielić, kiedy znajduję.

Ciągła potrzeba rozwoju, swobodnej kreacji i autentyczności, doprowadziły do obecnego miejsca. Prowadziła mnie tu wieloletnia, długa droga artystycznych prób i szukania swojego miejsca w ogromie możliwości. Mam za sobą dziesiątki, jeśli już nie setki, przeróżnych, artystycznych projektów, dzięki którym także jestem teraz tutaj gdzie jestem.

Motywy roślinne, pokochane w czasie pobytu w pięknej Szkocji, towarzyszą mojej inspiracji zarówno przy tworzeniu wzorów, jak i ilustracji. Miłość do  koloru, która pojawiła się w dzieciństwie – trwa do dziś i jest podstawą wielu artystycznych fascynacji. 

Czy to koniec drogi? Nie. Kiedy lata temu trafiłam na profesjonalistów, pod okiem których wchłaniałam wiedzę z zakresu powstawania wzoru – już wtedy wiedziałam, że to kolejne drzwi, do kolejnych możliwości.

Wiem, co znaczy walczyć ze sobą.
Wiem, co znaczy przekraczać własne granice. Wiem też, jak ważny jest wtedy spokój. Nie zawsze go dostajemy od świata, a czasami nawet od najbliższego otoczenia. Więc tworzymy go sami – w swoim domu.
Dlatego tak nam zależy, by było „po naszemu”
Projektowaniu KAŻDEJ kolekcji – towarzyszą różne emocje. Bardzo pozytywne, dobre, ale podszyte innym obrazem. Przy projektowaniu jestem wszystkimi myślami w miejscu, które zainspirowało do jej stworzenia.
 
To zapis tych emocji… radości, spokoju, zgody na siebie. I z takim zapisem wzory Patternosophy idą w świat. 
Z zapisem, który ma się wpasować w…. „po mojemu”….
nasz duet patternosophy

Sandra

Dorastając w małym domku na obrzeżach miasta, spędzałam z Mamą długie godziny przy rozmowach i wspólnych domowych przedsięwzięciach. Na przekór ciemnym brązom, panującym w mieszkaniach przez długie lata, zmieniałyśmy i aranżowałyśmy każdy kąt w różnych barwach tak, by po otwarciu okna można było jeszcze obdzielić ich blaskiem ze dwa domy sąsiadów w pobliżu. Zakładając Patternosophy  wiedziałyśmy, że będzie to miejsce pełne wzorów. I to wzory, a nie tylko produkty, będą treścią tego przedsięwzięcia. Obecnie moja obecość tu jest bardzo ograniczona, jednak  współuczestniczę w podejmowaniu kluczowych decyzji firmy.

Marka Patternosophy,  współpracuje ze świadomymi kobietami, pasjonatkami aranżacji wnętrz, które dążą do zmian częściej niż – jak to było kiedyś – raz na dziesiątki lat.

Kapitał Patternosophyi to  wzory, które od kilku już lat zdobią produkty małych pracowni i dużych firm. Możesz je spotkać na pościelach dla małych i dużych, na wyprawkach, kocach, kocykach, zasłonach, ręcznikach i wielu innych.

Obecnie rozwijamy nasz własny produkt – tapety. Tylko z naszymi wzorami.